Dzień Ziemi Nowotarskiej

Ostatnia niedziela wakacji to również ostatni dzień Targów Sztuki Ludowej, które mają miejsce w Krakowie i odbywały się już po raz XXXIII. Ostatni dzień tych targów to dzień Ziemi Nowotarskiej - mały Jarmark Podhalański, gdzie dzieje się tyle różnych i ciekawych rzeczy, że nie sposób wszystko ogarnąć w kilkanaście minut. A widziałem wśród ludzi osoby, które były od pocztąku do końca i wcale nie mówiły po Polsku. Dzień Ziemi Nowotarskiej w Krakowie to ogromna atrakcja dla turystów, która cieszy się niezwykłą popularnością, a każda z atrakcji jest podziwiana i odbierana przez ludzi z ogromnym entuzjazmem. Targi Sztuki Ludowej trwały 10 dni, na płycie krakowskiego Rynku stały stragany z rękodziełem: haftami, rzeźbami, akwarelami, ceramiką i porcelaną, ale również były produkty regionalne z powiatu nowotarskiego takie jak oscypki czy korzuchy, ale największą popularnością cieszył się chleb ze smalcem i serki z grilla podawane z żurawiną. Tak właśnie powinien wyglądać Jarmark - kolorowy, pełen rzeczy regionalnych, ciekawych, unikatowych i takich, których nie da się kupić w zwykłym sklepie z gadżetami - a nie sprzedaż włosów, karabinów na baterie, czy promocji kosmetyków, które z telewizji i tak zna cała Polska. Dzień Ziemi Nowotarskiej zorganizował Powiat Nowotarski. Organizatorzy zadbali o to, aby cały dzień wypełniony był tańcami i muzyką z naszego regionu. Region mamy nie mały bo Podhale, Spisz i Orawę więc było co oglądać, a dodatkowo wielką furorę zrobiła grupa folkowa z Kaszub, która jest przyjacielem powiatu nowotarskiego i została specjalnie zaproszona do Krakowa. Na sam początek wystąpił również teatr lalek Rabcio z bardzo wesołym i popularnym repertuarem o sympatyczbym Misiu - Tymoteuszu. Krakowski Jarmark Nowotarski można zaliczyć do imprez bardzo udanych, gdzie nie było zgrzytów, wszyscy świetnie się bawili przy muzyce regionalnej, tańcach i rewelacyjnemu jedzeniu. Szczególnie ważne jest to, że powiat może się tak hucznie promować właśnie w takich miejscach jakim jest Kraków, gdzie na program ma cały dzień. Za rok kolejna edycja Targów Sztuki Ludowej i mam nadzieje, że ponownie spotkamy się w tym samym miejscu przy wyśmienitej pogodzie i jeszcze większych tłumach.

PolecamWspółpracuję